Autor Wiadomość
mikaska2
PostWysłany: Czw 18:34, 21 Sie 2008    Temat postu:
zgadzam się z Jarynką...
w innych stałych pokojach też nie zawsze jest idealnie
Gość
PostWysłany: Śro 21:29, 20 Sie 2008    Temat postu:
............
Gość
PostWysłany: Nie 20:33, 29 Cze 2008    Temat postu:
Przepraszam wtrącę sie, jestem na pokoju i na forum od niedawna
jako zwykły user , jakoś nikt mi krzywdy nie zrobił , mimo wielu różnicy zdań .
Naprawdę czasami nie rozumiem niektórych osób -Przestańcie , każdy z nas jest inny , nie wolno tak oceniać kogoś .
Ja też popełniam błędy , narozrabiałam , przeprosiłam -Nie wiem czy przeprosiny zostały przyjęte , ale jestem .
olo wróć , przepraszam .
Lila
przypadkowy gość
PostWysłany: Sob 15:16, 28 Cze 2008    Temat postu:
Mango jak Ty dobrze znasz murke i jej wybiegi. Zreszta chyba nie tylko Ty.
Beti25
PostWysłany: Śro 12:12, 18 Cze 2008    Temat postu:
...
Slesh
PostWysłany: Pią 17:38, 13 Cze 2008    Temat postu:
Pewne sprawy powinny byc zalatwiane miedzy dana osoba a opami w pokoju obok bez osob trzecich....

co do nickow.........hmmmm zalezy co dla kogo znaczy obrazliwy nick dla mnie rzaden nick mi nic nie przeszkadza.....bo moze miec jakies glebsze znaczenie w celu zrozumienia danych osob...tyle Pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Wto 8:01, 27 Maj 2008    Temat postu:
Przepraszam , za nik pocalunek_smierci , macie rację
nie mój pokój , nie moje forum , porywaczka_zwlok . może być
przepraszam , od czasu do czasu się odezwę ,jak będę
....
duch_duch
PostWysłany: Sob 15:50, 29 Mar 2008    Temat postu:
Sad
olo
PostWysłany: Pią 15:32, 21 Mar 2008    Temat postu:
to nie jest twoje forum mango. Ciekawe, kiedy to zauważysz. Nie
Ty tu ustalasz zasady. A jak Ci się nie podoba - znajdź sobie inne.
Dyskusja z tobą jest bezprzedmiotowa..bądź łaskawa więcej do mnie nie pisać.
Nie chce mi się z Tobą gadać.
sysek
PostWysłany: Pią 10:58, 21 Mar 2008    Temat postu:
ja sie juz na temat tej pani nie bede wypowiadal sprawa zakonczona
mango
PostWysłany: Pią 5:14, 21 Mar 2008    Temat postu:
olo napisał:
od kłótni są inne miejsca. Możecie wymienić się mailami i walić sobie ile wlezie.
Doskonale wiesz mango, że kłamiesz, nie blokuję ust ani tobie ani jemu. Tylko nie pozwolę w to wciągać innych. To wasza sprawa. Nie moja. Nie nasza.
To moja decyzja..o skasowaniu/edycji postów.
Burdel róbcie sobie gdzie indziej.
Proste.

aa..Lola - wybacz. Ale to nie nasza sprawa..oni zaś robią wszystko, aby nas w nią wciągnąć. I udaje im się to nawet, ludzie zajmują jakieś stanowisko.
To nie jest zamykanie ust. Ale dopóki to forum jest ze mną..nie pozwolę na wzajemne oskarżanie się. To nie prowadzi do niczego dobrego. Chcą - mają sądy, majle, privy. To ich sprawa. Jeżeli jest, jak mówi jedno, czy drugie - to w każdym przypadku trąci sprawą sądowa.
Ja nie mam zamiaru opowiadać się po jakiejkolwiek stronie.


Mango - nie płacz. Twój post zostawiłam w całości, wywaliłem wsio co napisał sysek. Jeszcze Ci źle? Jesteś niesprawiedliwa. Nie chciałbym napisać, że jak zwykle...
Odblokuję temat, jak sprawa przyschnie. Nie potrzeba tu kłótni.


Olo, doskonale wiesz, że sam byłeś katalizatorem afery w pokoju. Dałeś się syskowi sprowokować i nakręcić. Prosiłeś o logi, przesyłałeś je dalej. Chciałeś mnie przesłuchiwać w pokoju opów. Pozwoliłeś wałkować temat codziennie na forum czata.
Nie pisz więc, że OBOJE kogokolwiek w to wciągamy.
Nie pisz też "jak mówi jedno czy drugie", bo ze mną na ten temat nie rozmawiałeś.

A co do sądu - nie trafia się tam tak szybko, jak pewnie wiesz. Natomiast za groźby karalne na pewno można trafić do prokuratury... I to akurat Ty się ich dopuściłeś, a ja miałam podstawy, by się Ciebie bać.
Mnie sądy ani prokuratury nie są do życia potrzebne. Groźby tym bardziej. Ja tylko chcę znać odpowiedź na jedno pytanie i tylko o to proszę:

Dlaczego sysek przez długi czas miał prawo oczerniać mnie na czacie i wciągać w to ludzi? Dlaczego WTEDY nie uważałeś, że to "ich", a nie Twoja i nie Wasza sprawa? I dlaczego wreszcie, skoro mu na to pozwoliłeś, mnie nie pozwalasz się bronić?

PS.
I jeszcze jedno. Nie zostawiłes mego posta w całości. Powycinałeś bez mojej zgody wszystko co Ci nie pasowało. Ja nie użyłam ani jednego niecenzuralnego słowa, nikogo nie obraziłam. Tak ma wyglądać otwarte forum? Jaki jest sens pisania tu postów, skoro admin może dowolnie, w każdej chwili, według swego uznania ingerować w ich treść?
Nie życzę sobie, by mój temat wisiał na tym forum jak pokaleczona laleczka woodoo. Nie po to go założyłam. Jeśli tak ma być - usuń go. Zrób to, o co od razu poprosił Cię sysek.
mango
PostWysłany: Pią 4:08, 21 Mar 2008    Temat postu:
murka4 napisał:
.natomiast z Tobą Mango nie będę polemizowała z dwoch powodów

.....po pierwsze ani ze mnie ,, kat " ani z Ciebie ,,ofiara''

....po drugie........w tym co napisałaś wyczytałam co najmniej jedno ewidentne kłamstwo.........jak sie wczytasz --będziesz wiedziała .co mam na mysli

pozdrawiam


Jasne murko. Ty zawsze znajdziesz "powód", by nie odpowiadać na pytania. Udasz zdezorientowaną ("chodzi o pokój czy o forum?"), niedoinformowaną, a nawet ślepą ("nic nie widziałam"), jeśli tak będzie Ci wygodniej.
I zawsze będziesz miała "bardzo ważny priv", gdy ktoś zechce z Tobą serio porozmawiać.

Jeśli do polemiki potrzebna Ci jest relacja "kat-ofiara", możesz przyjąć, że jestem ofiarą. Twojego milczenia i obojętności, wtedy kiedy powinnaś była zareagować.

Myślę, że świetnie byś się odnalazła w pokoju Salon Hipokrytów lub podobnym. Uczciwość i szczerość nie są Twoją mocną stroną, choć masz odwagę powoływać się na Matkę Teresę. Twoja twarda skóra, o której nieraz wspominasz, jest naprawdę dobrze wyczuwalna. Ludzi z depresją, a więc po prostu chorych, często nadwrażliwych i słabszych od siebie, możesz zwyczajnie skrzywdzić.

Ale nie mam już złudzeń co do tego, że zrozumiesz, o czym tu piszę. Do tego potrzeba czegoś, czego nie posiadasz...
Beti25
PostWysłany: Śro 23:54, 19 Mar 2008    Temat postu:
Yacuniu slonce Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
nie rob tego Crying or Very sad
AveAve
PostWysłany: Śro 19:56, 19 Mar 2008    Temat postu:
Yacuś... Pamiętaj, że ja Ciebie potrzebuję. I nie tylko ja. Wracaj, proszę. :(
Peter_Gabriel
PostWysłany: Śro 19:02, 19 Mar 2008    Temat postu:
Eeee tam, nie uciekajcie, olejcie to po prostu i robcie swoje. Sa ustalone zasady, to sie ich trzymajcie i wyrzucajcie ludzi gdy robia burdel. Jak sie komus nie podoba i wielkim problemem jest dla takiej osoby respektowanie tych zasad, to jej problem, sa inne pokoje, moze tam bedzie takiemu osobnikowi lepiej.

Aaaaaaa... i szanujcie tych, ktorych juz znacie od dluzszego czasu, bo wiecie, ze maja wlasne problemy i moga sie tym ludzikom zdarzac rozne wyskoki.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.