 Wysłany: Pią 18:52, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| mozna jeszcze totalnie zeswirowac i zaczac miec halucynacje. | |
| Wysłany: Pią 7:26, 10 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| szkoda że śmierć jest tak ostateczna....
osoby wierzące ...mają nadzieję, że kiedyś spotkają bliskich, którzy zniknęli... Ale wszystkim pozostaje tylko pamięć i sny..... i brak... |
|
| Wysłany: Czw 17:34, 09 Kwi 2009 Temat postu: c u l8er |
|
| Jutro dzien urodzin mojego przyjaciela. Pojutrze minie pol roku od jego smierci. Rocznice. Co z tego.. Ciagle ogromnie mi go brak, tak zapewne bedzie juz do konca. Byl najciekawsza, najbardziej prawdziwa postacia, jaka dane mi bylo poznac. Wczoraj snilo mi sie, ze moglem do niego zadzwonic, ale nie pamietalem numeru..zaczalem sprawdzac w komorce, ale jak to w takich snach...nie umialem; ) Czas minal, nie moglem z nim pogadac. dzis, przed pojsciem spac, napisze sobie numer jego telefonu na rece oraz na wszelki wypadek naucze sie go na pamiec; ) Tylko czy to bedzie ten numer? Cholera, wszystko bym dal, by jeszcze raz z nim porozmawiac.
wszystko znowu zaczyna byc puste. Koniec wakacji? |
|