|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Wto 8:36, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy radujesz się jak dziecko,
a szczęście wypełnia cię po brzegi,
że chciałbyś wokół je wykrzyczeć
i dzielić je na drobne, kiedy...
Masz w sobie moc i wiarę taką,
że wszystko zdaje się możliwe,
gdy ciałem stają się marzenia
i sny - te o zielonej niwie.
Kiedy spoglądasz na świat z góry
wygodnie siedząc na gór szczycie,
i pośród gwiazd najjaśniej świecisz,
gdy w złoto przyozdabiasz życie.
I kiedy mieszkasz w krainie baśni,
płynącej co dnia miodem i mlekiem -
zarówno w szczęściu,jak i w niedoli
zawsze tym samym jesteś człowiekiem.
Znalezione w sieci ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Wto 8:39, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mi nie minie
wyrzucasz słowa, nie widzę, a słyszę,
jak wspomnień łzy uderzają w klawisze.
skanujesz z dzieciństwa bolesne kadry,
oglądam przesłane bolesne zadry.
pokazujesz blotki, pochowane asy,
czubek z lodowca oderwanej masy.
zdań smutna muzyka, koncert ten wzrusza,
serce choć pękło, to moje porusza.
nie pomogę, nie pocieszę, a jeszcze
dostrzegam piękno. przepraszam, nie pieszczę.
w niemocy nierealnie ciebie tulę,
oczarowało zaufanie z bólem.
z marzeniami stanę za szczęścia barem,
przygotuję drinka z kwiatów nektarem
wyjdź z kąta, zwyciężysz lęki, gad zginie.
i powtarzajmy : to minie, to minie...
Z sieci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Wto 8:45, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Smutne rozstanie
Wszyscy byli pewni, że miłość wybuchnie,
I ognia jej nigdy żaden wiatr nie zdmuchnie.
Stało się inaczej niż dziewczyna chciała,
Ledwie świat ją ujrzał, a już umierała.
Gdy miłość wygasa, to rodzi się rozpacz,
Przyjmując w istnieniu najróżniejszą postać.
Dziewczyna mamiona fałszem i obłudą,
Czuje, że z jej życia zionie wielką nudą.
Wrzucona nagle w nieznanych fal tonie,
Była przeświadczona, że rychło utonie.
Lecz rybak podpłynął w swoim wielkim kutrze,
I biedna dziewczyna, znów myśli o jutrze.
Pewna, że nie zginie w życia fal odmętach,
W pośpiechu zaczęła sieć misterną pętać.
Chciała ją z rozmysłem na chłopców zasadzić,
Żeby nigdy więcej, nie mógł jej nikt zdradzić.
Zawiedziona miłość czyni spustoszenie,
A nowej jest trudno zapuścić korzenie.
I wtedy jedynie miłostki się rodzą,
Co w parze z miłością bardzo rzadko chodzą.
z sieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Wto 8:52, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Krajobraz bez kobiety
Jest taki krajobraz w moim sercu, niestety,
Z pięknym domem, ogrodem, lecz bez kobiety.
Jest taki krajobraz z jeziorem wśród lasu,
Gdzie nie słychać dziecięcego śmiechu ani hałasu.
Jest krajobraz ze smutnym mężczyzną na progu,
Czekającym na miłość od bladego świtu do zmroku;
Krajobraz szary, bezbarwny, widziany jego oczami,
Zamglony czasem tęczowymi od marzeń łzami.
Jest taki krajobraz w którym nie ma już nadziei
ani tych przyjaciół, co niegdyś ją dla niego mieli.
Taki krajobraz sielanki z samotnością bez końca,
Jak nieskazitelnie błękitnego nieba, ale bez słońca.
Jest też taki krajobraz już bez tego mężczyzny;
Bez żadnych łez, żalu, żadnej na sercach blizny.
I ten krajobraz jest mi już najbardziej bliski…
Dziesiąte piętro, okno i parapet śliski.
z sieci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Wto 8:56, 03 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
widziałem starą kobietę
W tobie puszko z aluminium świeża kromka chleba
wstyd zostaje za plecami gdy zmusza potrzeba
całe życie pracowałaś dla dzieci dla kraju
co zyskałaś? parę groszy i miejscówkę w raju.
Bóg szczerością cię obdarzył zapomniał o wzroście
teraz zbieraj dary kraju owoce na sośnie
zza firanek swoich okien oczu patrzy skrycie
jak z tym co na piwo zbiera walczysz o swe życie.
Taki los twój dziecię kraju który z głowa w niebie
zapomina o swej dziatwie kiedy jest w potrzebie
przyjdzie czas że z nieba piorun kiedyś rozum zbudzi
bo nie ludzie są dla sejmu tylko sejm dla ludzi.
z sieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gall Anonim
Gość
|
Wysłany: Czw 16:45, 05 Mar 2009 Temat postu: hey |
|
|
Golden Earrings - Willie Nelson
There is a story, the gypsies know is true.
That when your love wears golden earrings, she belongs to you.
An old love story that's known to very few,
But if your love wears golden earrings, love will come to you.
By the burning fire they will glow with every coal.
You will hear desire wisper low inside your soul.
So be my gypsy, make love to me tonight,
And let this pair of golden earrings cast their spell tonight
By the burning fire they will glow with every coal.
You will hear desire wisper low inside your soul.
So be my gypsy, make love your guiding light,
And let this pair of golden earrings cast their spell tonight
So be my gypsy, make love your guiding light,
And let this pair of golden earrings cast their spell tonight
|
|
Powrót do góry |
|
|
murka4
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:45, 06 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
jakoś tak to się w zyciu plecie,że w poszukiwaniu ideałów urody.........coś przegapiamy. ......dla tych wszystkich.....i dla innych także ten tekst zamieszczam.
nie pamiętam autora..
Brzydka ona,brzydki on.
Mała stacja kiepski bar,
a oni przytuleni jakoś niezwykle tak
jakby sie miał utlenić nagle świat.
I gdzieś w jeziorach źrenic
światło na tysiac par,
w czterech słońcach żar.
Gdzieś tu chyba zakpił los.
ona brzydka brzydki on.
A taka ładna miłość,aż nie realna wręcz
tak jakby ich spowiła tęcza tęcz.
I wszechobecna siła tchneła najczystszy ton
w tkliwy serca dzwon.
Nie mów do mnie często zbyt
wyglądasz dziś jak nikt.
Jakoś nie bawi mnie już w cale tan banalny sznit.
A ja ci odpowiem szczerze uprzejmie wierze,
lecz nie w tym rzecz.
Brzydka ona brzydki on a taka ładna miłość.
Mała stacja kiepski bar.
Brzydka ona brzydki on
a taka ładna milość.
Brzydka ona brzydki on..
To nie w tym rzecz, nie nie
nie nie w tym rzecz
nie nie nie w tym rzecz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 5:52, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Poczucie pełni
Wszystko, co we mnie trwożne, poddańcze, pokorne,
Zgniotłem brutalną, dziką pięścią wielkoluda,
Bom ubóstwił potęgi szalejącej cuda,
Orkany rozkiełznane, butne i niesforne!
I rozdzwoniłem serce swe w rozgrane tętno,
Rozbujałem swą duszę niezłomną i hardą
W pieśń mocy wielką, prostą, surową i twardą,
W pieśń burzy i swobody zuchwałą, namiętną.
Znalazłem siebie w wichrów rozuzdaniu ślepem,
W ryku gromu, co wstrząsa oceanów łożem,
W błyskawicy, co pomrocz rozdziera północną!
Teraz jestem bezbrzeżnym, wolnym, dzikim stepem!
Teraz jestem huczącym, rozpętanym morzem
I burzą gwiezdnych wirów potężną, wszechmocną!
Leopold Staff
(A)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Nie 14:03, 08 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Tajemnicą jesteś,
z księgi czarów - zbiegłą,
mgłą zaklętą,
którą nieliczni tylko przejdą.
Kobieto - puchu marny,
a nie do zdobycia.
Kobieto - ile w tym słowie
- piękna, miłości i życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
murka4
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:07, 17 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
tak jakos mi się.......
Ty, Panie tyle czasu masz,
Mieszkanie w chmurach i błękicie
A ja na głowie mnóstwo spraw
I na to wszystko jedno życie.
A skoro wszystko lepiej wiesz
Bo patrzysz na nas z lotu ptaka
To powiedz czemu tak mi jest,
Że czasem tylko siąść i płakać.
Ja się nie skarżę na swój los
Potulna jestem jak baranek.
I tylko mam nadzieję, że...
że chyba wiesz, co robisz, Panie.
Ile mam grzechów ? któż to wie...
A do liczenia nie mam głowy.
Wszystkie darujesz mi i tak
Nie jesteś przecież drobiazgowy.
Lecz czemu mnie do raju bram
Prowadzisz drogą taką krętą,
I czemu wciąż doświadczasz tak
Jak gdybyś chciał uczynić świętą?
Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
To życie minie jak zły sen,
Jak tragifarsa, komediodramat,
A gdy się zbudzę, wstchnę - cóż
To wszystko było chyba...zamiast.
Lecz póki co w zamęcie trwam
Liczę na palcach lata szare,
I tylko czasem przemknie myśl:
Przecież nie jestem tu za karę.
Dziś czuję się, jak mrówka gdy
Czyjś but tratuje jej mrowisko.
Czemu mi dałeś wiarę w cud -
A potem odebrałeś wszystko.
Ja się nie skarżę na swój los
Choć wiem, jak będzie jutro rano.
Tyle powiedzieć chciałam Ci -
Zamiast...pacierza na dobranoc.
Magda Czapińska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Śro 10:35, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Łzy jak płatki róż...
Łzy jak płatki róż…
Płatki róż spadają razem z mymi łzami,
Nasze serca znów miotają się w tęsknocie,
My już nigdy nie będziemy tacy sami,
Choć nadzieja jeszcze zmysły nasze plącze.
Patrzysz w tęczę, z marzeniami na nią czekasz,
Jedna chwila może zmienić całe życie,
Kiedyś mogłeś kochać mocno lecz z daleka,
Teraz powiedz, co z miłości mam tej przyjdzie….?
Tylko dłonie poraniły się różami,
Serce cierniem zadraśnięte mocno krwawi,
Nasze oczy tylko patrzą wciąż ze łzami,
Tą miłością tak okrutnie ktoś się bawi….
Znalezione w sieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Śro 10:42, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Najgorsza z dróg......
Miała trzynaście lat
amfetaminą poczęstował ją świat
Wtedy nie wzięła,siłę w sobie miała
lecz trzy lata później już spróbowała
Była też marichuana
upalona wśród znajomych
wyluzowana,o nic nie dbała
konsekwencji tej zabawy,poznac nie chciała
Był haszysz,tabletki ecstasy
mówili:masz dla lepszej zabawy
towarzystwo na dno wciągało
po roku,ciało posłuszeństwa już odmawiało
Nie wiedziała jak to powstrzymac
nie umiała byc sobą,chciała byc inna
Rodzina nic nie podejrzewała
choc wołała,pomocy nie otrzymała
wciąż powtarzała,że nie wie jak to pokonac
żyła tak,żeby w domu nie zwariowac
odnalazła w sobie siłę,ten rozdział zamknęła
pokonała używki,wreszcie się ocknęła
Znalezione w sieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Śro 10:47, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ognisko życia
Życie jest wiernym odbiciem ogniska,
Które rozpalam, gdy ciemność zapada,
Najpierw maleńką iskierką rozbłyska,
Żeby polanom przyjemny blask nadać.
Dalej rozpala się większym płomykiem,
Tańcząc radośnie po drwach językami.
Potem powiększa rozmiary obficie,
Płonie statecznie, mrok sobą rozgania.
W końcu przygasa na oczach powoli,
Staje się żarem nie tak już gorącym,
Tli się łagodnie ostatkiem sił swoich,
Żeby popiołem swe życie zakończyć
Znalezione w sieci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Śro 10:54, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Serce na przeszczep
Jak wielka może być
miłość?
Już wiem.
Piersi twe teraz
to jedna rana
skrzydłem anioła
tak strasznie strzaskana.
Życie drży jeszcze
pomiędzy światami.
Już mam je w ręce.
A między drugiej ręki palcami
wycieka serce.
Znalezione w sieci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Śro 11:15, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ANONS
Zamieściłem w jednej gazecie anons, pewien
Czy ktoś na niego odpowie, tego już nie wiem?
Sprzedam całe swe ciało, wyprzedam wszystko
To, co zostanie, spalę, rzucę prosto w ognisko
Zacznę od głowy, mózgu raczej, oddam zwoje
Jeśli nie całość, to na wagę, w plastry pokroję
Kolejne są kończyny, zarówno nogi, jak i ręce
Bierzesz hurtem? Wrzucę Ci język w podzięce!
Serce pójdzie następne, specjalnie je spakuję
Szkoda go, krew rewelacyjnie przepompowuje
Z flakami może być problem, sam ich nie chcę
Lepiej w całości! Dzielenie? To będzie bolesne
Zostawię tylko skórę, móc wreszcie skorzystać
Zdarza się okazja, by się na wszystko wypchać
...z sieci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum Antydepresja czat.onet.pl Strona Główna
-> Poezja, proza, nasza i cudza |
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 Następny
|
Strona 3 z 9 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
|
|