Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:27, 09 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
I znów wybaczyłam....ale pod twardymi warunkami, teraz od Niego zależy jak długo będziemy razem.....jak na razie widzę poprawę ale nie będę chwalić, to dopiero kilka dni.....zobaczymy jak będzie dalej....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:47, 27 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Oj coś długo mnie nie było.....albo tak czas leci, że nawet nie wiem kiedy....a więc tak u mnie trochę zmian i to na lepsze.
Grudzień lub styczeń (mam nadzieję, że grudzień) i tu UWAGA idę do wojska, w końcu nadszedł czas aby znów zacząć realizować swoje marzenia....najpierw służba przygotowawcza ale nie ukrywam, że planuje (i mam nadzieję, że mi się uda) zostać tam na stałe. A tak poza tym hmmmm jakoś leci, w związku nie mogę chyba narzekać, chociaż czasem są powody ale to chyba wszędzie.
Ostatnio spotkałam Marcina mamę na cmentarzu (pierwszy raz od ponad dwóch lat) i tak jakoś dziwnie było.....może dlatego, że wiem że mnie obwinia o Jego śmierć??? sama nie wiem ale kilka słów zamienionych i każda poszła w swoją stronę. I tak mi jakoś leci to życie raz z górki raz pod górkę ale daje radę i o to chyba chodzi.
BUZIACZKI 4ALL :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:13, 01 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymaj się...oby pod górkę szło Ci się lekko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nela_0
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 1:44, 14 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Mysza <tula>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:12, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Myszenko...
życzę w Nowym Roku
by był taki jak chcesz żeby był
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:08, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A więc tak.....nawy rok się zaczął jak zwykle....żyłam 6 czyli rocznicą śmierci Marcina wróciły wspomnienia, tęsknota 1000000000razy mocniejsza i ból, potworny ból.....ale na szczęście nie byłam sama, miałam Łukasza przy sobie. Zawsze go mam ale teraz czeka nas największa próba, 16 stycznia idę do wojska ( W KOŃCU JEEEEEEE) realizuje swoje marzenia, ale czeka mnie rozłąka z Łukaszem, to będzie dla nas sprawdzian czy to faktycznie jest to co myślimy. Nie będę pisać, że się nie boje, bo się boje, a kto zakochany by się nie bał ?? Ale decyzja zapadła więc trzymajcie kciuki za szeregowego Mróz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nela_0
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:14, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaaaaaa Mysza w wojsku nasza mała Mysza ale trzymam mocno za Ciebie kciuki zeby wszystko sie udało zebys dala rade i byla tam szczesliwa.
Ciesze sie Twoim szczesciem i bede caly czas myslami z Toba
Mysza <przytul>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:49, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
oj Nelus jak mi milusio :* az mi sie mordka cieszy jak to czytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:24, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Myszenko...
Życzę Tobie byś trafiła
w swoje miejsce w życiu....
Powodzenia ,tam we wojsku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:04, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oj oj oj od czego by tu znów zacząć, może od tego, że jak narazie moja przygoda z wojskiem się skończyła złamana kostka od 3 tygodni siedzie z noga w gipsie i leże na izbie wojskowej bo nie mogą mnie wypuścić do domu, ale już 12 zdejmują mi gips więc będę wiedziała co dalej, a od 16 mamy urlop więc po ponad miesiącu w końcu pojadę do domu. Jeśli chodzi o miesiąc, który spędziłam w "czynnej służbie" jestem prze szczęśliwa z kilku powodów, może najpierw te bardziej osobiste rozłąka bardzo dobrze zrobiła mi i Łukaszowi, aż tak bardzo, że zmienił zdanie co do wspólnego mieszkania i jak już wszystko ze zdrowiem ogarnę od razu zaczynamy poszukiwania. Pozostałe powody: spełniam swoje marzenie, a to już samo w sobie jest mega, poznałam przesympatycznych ludzi przełożonych jaki i zwykłych szeregowych. Wiem, że niektórzy się zastanawiają kto sam z siebie idzie gdzieś gdzie trzeba wstawać o 5.30, z rana bieg 3 km, później cale dnie na poligonie, uwalona po sama głowę bez względu na śnieg czy mróz (dochodziła do -25) ale to jest to czego oczekiwałam, nie będę ukrywać, że nie raz się płakało ale ważne, że się nie poddałam i wiem jedno jak tylko się wykuruje i noga będzie sprawna na pewno kontynuuje to co zaczęłam AAAAAAAAAAAAAA...... i oczywiście przysięga, była jak narazie najwspanialszym momentem w moim życiu rodzice, szczególnie tata i Łukasz pękali z dumy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny sl
|
Wysłany: Czw 19:42, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ojjjj Myszenko tylko pozazdrościć, wojsko hmmmm zawsze było moim marzeniem.Dziś wiem ze niespełnionym niestety,ale Tobie życzę więcej takich pozytywnie zmęczonych dni . Pozdrawiam i radości w "kamaszach" życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:12, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dlaczego w moim życiu nic nie może być tak jak powinno.....normalny związek, normalna praca, realizacja marzeń....
Jest tak jak było zawsze.....dziwny i bardzo skomplikowany związek, powalona praca a o marzeniach nie wspomnę....
Nie wymagam wiele, chce tylko poczucia bezpieczeństwa, troski, miłości.....a co dostaję....nawet nie potrafię tego określić, nie potrafię określić w którą stronę chcę iść....a może już dawno wybrałam ale boję się o tym głośno powiedzieć, a może oboje wybraliśmy a jesteśmy ze sobą bo tak nam wygodniej....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:02, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Myszenko...
przeczytaj swoje poprzednie wpisy:
one krzyczą, że w życiu tak właśnie jest:
raz jest jako tako
raz jest superowo
a potem do bani na każdym froncie
i
znów od początku
Mnie to strasznie wkurza i męczy
i nie raz zmęczyło do wielkiego bólu
ale jednak gdy jest do bani
przypominam sobie, ze skoro jestem na dnie
to teraz pora iść ku dobremu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:41, 08 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I dziś chyba moje szczęście się skończyło.....wracam do punktu wyjścia....samotna, pogrążona w nicości.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smutna_mysza
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:00, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Pustka i niepewność jak to dalej będzie....i już od dawna nie używana zagrywka....(tak wszystko ok, nic mnie to nie rusza)....a wieczorami w pokoju pustka i nicość...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|