| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bezdomna_
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Nie 21:51, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jakis wirus panuje, skoro wszedzie dobrze... Ale nich nie znajduja na niego lekarstwa. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Beti25
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 679
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 14:24, 20 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
mikus pozdrawiam i sciskam serdecznie :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:15, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jestem Szczęśliwa !!!
pomimo...
Jestem szczęśliwa !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 22:39, 01 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No i piec
W pracy się odczepili-wprawdzie w brzydki sposób...
ale przynajmniej mamy spokój.
Za to w Domu....znów do bani
Było fajne pół roku, ale niestety niezależnie ode mnie posypało się.
hehe ale i tak jest lepiej niż 6-7lat temu
wtedy posypane było na każdym froncie:
w pracy,w domu, z Moim, z Moją, i ze zdrowiem moi, własnym.
Postęp-nie jest źle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 22:38, 26 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ufff...
poukładało się
na chwilę...?
może dłuższą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 20:39, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
najprawdopodobniej mój Tata ma altzhaimera
(na99%)
mieszka sam, jest bardzo energicznym pogodnym facetem,
który w domu nie wysiedzi.
wędruje turystycznie bardzo dużo.
wszędzie chodzi na piechotę-kiedyś zmęczył strasznie naszego psa...
Chodzi na prawie wszystkie koncerty, pogadanki, wystawy, festiwale
w mieście
bardzo dużo czyta...
od zawsze interesował się psychologią, ćwiczeniem mózgu,
a teraz...
zdrowe ciało, tylko umysł się poddaje
zapomina, nie pamięta...
ma już prawo-skończył 75 lat...
a ja kocham Go bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 18:17, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Małe podsumowanie:
od lipca 2011do konca stycznia2012
realizowałam swoje postanowienia pomaturalne Mojej.
I naprawdę świetnie sobie radziłam.
spokój,zadowolenie, luzik w Domu i z bliskimi.
Ale potem posypało się z Moja a przez to z Moim.
Gdy tu się uspokoiło i Mój znów "wrócił"
to teraz martwię się i zaabsorbowana jestem moim Tatą.
Nie skończyła się też sprawa Mojej.
...
ale gdy opadło pierwsze przerażenie chorobą Taty
jeszcze jestem w takim dziwnym ale dobrym nastroju.
np
Poszłam z Tatą do lekarza. Czekaliśmy trochę, potem po wizycie,
Tata odprowadził mnie do pracy. Był poniedziałek rano
I wiecie co?
Tak fajnie mi się z Nim przez cały czas rozmawiało
na bardzo różne tematy, że choć teoretycznie nie lubię poniedziałków
pracuję w ten dzień do 19.
Doszłam do pracy we wspaniałym nastroju,
a czas szybko mi zleciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 21:14, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Opuszczam Was na ponad dwa tygodnie.
Wyruszam na zasłużony urlop.
Pierwszy raz tak późno.
Trzymajcie się ciepło Ci co do mnie zaglądacie.
DO znów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny sl
|
| Wysłany: Śro 21:41, 05 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Odpoczywaj Mikasiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nela_0
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 23:55, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Mikasia milego odpoczynku ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 18:18, 04 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki...
szybko zlecialo...
było fajnie, a teraz jesień.
nie jest najgorzej
Moja zaczęła od Nowa-studia
na lepszej uczelni
strasznie zmeczona wracala z zajęć, ale baaardzo zadowolona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nela_0
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 23:05, 23 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wesołych pogodnych szczęśliwych pełnych miłości świat :*:*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 11:58, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
I już po Świętach....
Tak szybko mi przeszły, że nie wszystkim zdążyłam życzyć 
Wybaczycie....
Końca świata też nie było...
No i dobrze.
mam ochotę jeszcze trochę pomęczyć się na TYM właśnie świecie....
życiowa huśtawka naoliwiona
bez zgrzytów i nnych nieprzyjemnych odgłosów
lata....
Teraz czekam na Nowy Rok...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 13:22, 11 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
"Dawno nie pisałam dlatego bo natchnienia nie miałam
A teraz mam
i piszę Wam"
Wiedziałam, że ten rok będzie ciężki.
no i jest.
Oczywiście przeżyję.
Albo nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mikaska2
Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 1542
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 13:33, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Najpierw teściowa w Wielki piątek trafiła do szpitala ,
a jak wróciła do domu to może tylko leżeć,
Przed Długą Majówką-kiedy to pierwszy i chyba jedyny raz
udało mi się wywalczyć cały tydzień urlopu
dla wszystkich trzech pracowników
-teść trafił do szpitala.
Urlop spędziłam u Teściowej-całodobowo.
Dopiero dziś Teść wychodzi ze szpitala.
Nawet Pies nasz dołożył swoje-choruje na starość-biedny taki, słaby.
W pracy oczywiście też masakra...
Trudno opisać dlaczego jestem wyczerpana...
ale jestem.
W pracy oczywiście też masakra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
